Sypialnia Vondysów .

Ucker

- mam nadzieję ... chociaż nie wiem czy jeszcze dzień wytrzymam ... ja i on xd - westchnął .

Dul

- Wytrzymacie .. - uśmiechnęła się lekko , przytulając chłopaka xd . - On przede wszystkim wytrzymać musi ... - zaśmiała się xd . - Lekarz kazał Ci się z tym wstrzymać .. ale znając Ciebie go nie posłuchasz xd . - stwierdziła ..

Ucker

- nie zamierzam się powstrzymywac xd . Jak tylko boleści mu przejdą zaczynamy nadrabianie xd - stwierdził xd

Dul

- Nadrobimy ... po ślubie xd .. - westchnęła , uśmiechając się lekko . Czyli na to wyjdzie , że Vondysy się dopiero na tej wyspie wśród trupów kochać będą ... xd . - Dzień jeszcze wytrzymasz ? .. Dzisiaj wieczorem wylecimy do Los Angeles , jak Cię boleć nie będzie , a jutro weźmiemy ślub .. pasuje ? xd .. - spytała , ponownie się uśmiechając xd .

Ucker

Juhu

A tak właściwie , kiedy te niecne plany realizujemy Laughing

?

- pasuje ... - uśmiechnął się , przytulając ją xd

Dul

Jeśli się wyrobimy , to możemy nawet zrealizować akcję ze ślubem ... Laughing

.

- Nawet się rozpakować nie zdążyliśmy .. poskładamy tylko te ciuchy i pakować się nie musimy .. - westchnęła , przytulając się do chłopaka xd .

Ucker

Ale że kiedy ? Dzisiaj ? na wakacjach ? za rok

?

- yhym ... i wreszcie wrócimy na stare śmieci xd - odetchnął z ulgą xd

Dul

. No dzisiaj ..

. Co to dla nas jeden dzień mega szybko zrobić ..

.

- Nie podoba Ci się tutaj ? .. Szczerze to ja mogłabym tutaj zamieszkać .. niedaleko mamy plaże , ocean .. może jeszcze kiedyś z tego skorzystamy .. - westchnęła xd .

Ucker

a ! że dzisiaj

. No ok

możemy , tylko jak wrócę bo zaraz idę Laughing

.

- wybacz , że Ci zniszczyłem tutaj pobyt - westchnął , spuszczając wzrok xd

Dul

A ty myślałaś , że kiedy ? ..

. Spoko xd . O ! ... A na wyspie zrobią sobie małą Dulę

.

- Ej .. nie przesadzaj .. - westchnęła , patrząc na niego . - Niczego mi nie zniszczyłeś . Chciałam odpocząć od Los Angeles i od Alexa .. no i odpoczęłam .. - stwierdziła , unosząc leciutko kącik ust . - To nie jest twoja wina ... każdemu mogło się to zdarzyć .. - stwierdziła xd .

Ucker

No myślałam że to wszystko chces zrealizowac już po wakacjach

. I to mnie martwiło bo była bym rzadko

.

- no tak ... chciałaś odpocząc , a się zamartwiałąś ... - westchnął xd

Dul

Co ty ..

. Chcę się jeszcze na wakacjach pośmiać trochę ... zresztą .. tydzień mamy jeszcze .. obstawiam , że tą wyspę też zrobić zdążymy na wakacjach Laughing

.

- No już .. cicho .. - mruknęła , kładąc paluszek na ustach chłopaka . - Skończ to .. wygadujesz głupoty .. - westchnęła , kiwając główką . - Martwiłam się .. ale z drugiej strony odpoczęłam od tego , od czego odpocząć chciałam .. nic się nie stało i uwierz , że to naprawdę nie jest twoja wina .. - stwierdziła .

Ucker

W sumie ... Po tym jak on ją zostawi , zrobimy miesiąc później ... dowie się dlaczego on ją zostawi , kolejny miesiąc później bd Wigilia i Uckerowe chlanie Laughing

, później zaś Sylweser i wyspa Laughing

Co to dla nas ... pikuś

.
Spitalam Laughing

bd/p ; ) Bajj ;**

- i tak mi głupio ... ale dobrze , już milczę ... - uśmiechnął się lekko xd

Dul

Quee ?

. Jaki miesiąc później ..

? .. Jak z tego co ja liczyłam to oni mają już 16 albo 17 grudzień dzisiaj

. Dlatego się o 4-5 dni przesunie .. ale Ucker się już zdąży za ten czas ochlać ..

. A powie jej dlaczego ją zostawił tego samego dnia jeszcze , po pijaku , tyle że oboje potem ze sobą być nie będą chcieli ...

.
Baii ;** .

- Nie przejmuj się tym .. to naprawdę nie jest twoja wina .. - westchnęła , uśmiechając się lekko . - Jedyne czego żałuję , to tego , że spędziliśmy tak mało czasu z dziećmi .. - stwierdziła xd .

Ucker

Aaa

. No chyba że tak

Ja myślałam ze oni mają kwiecień czy tam lipiec

. Ale to skąplikowane

. No to wychodzi , że jeszcze w tym tygodniu będą na wyspie trupów

? .

- no właśnie ... w sumie to racja ... Nicola podobno poznała jakąs koleżankę , a Uckuś jak zwykle się drze xd