Klif

Ucker · Wysłany: Czw 17:50, 18 Mar 2010 Temat postu:

- nieprawda - westchnął , głaszcząc ją po policzku - robię to dla Ciebie , a nie dlatego abyś nic nie zrobiła dziecku ... - mruknął , głaszcząc ją po ramieniu

Dul · Wysłany: Czw 17:53, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Robisz to z litości .. - powtórzyła , coraz mocniej się w niego wtulając . Cóż .. Dulce miała czasami takie swoje humory . Uważała , że wszystko wie lepiej , najczęściej jednak się myliła .

Ucker · Wysłany: Czw 17:55, 18 Mar 2010 Temat postu:

- oj Dulce,Dulce ... nie robie tego z litośći ... ale skoro chcesz mogę skoczyć ... - westchnął , przytulając ją

Dul · Wysłany: Czw 17:57, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Nie chcę .. - stwierdziła , po raz kolejny podnosząc główkę do góry . - Przepraszam za tamto .. nie wiem co mnie wtedy opętało .. w dodatku .. każde wspomnienie o Poncho .. jest dla mnie czymś dziwnym .. - westchnęła .

Ucker · Wysłany: Czw 17:59, 18 Mar 2010 Temat postu:

- nie przejmuj się ... - westchnął - może go nadal kochasz ? ....

Dul · Wysłany: Czw 18:01, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Nie kocham go .. po prostu .. każde wspomnienie o nim boli .. dlatego nie lubię jak porównujesz siebie , do niego . - stwierdziła , patrząc na chłopaka .

Ucker · Wysłany: Czw 18:06, 18 Mar 2010 Temat postu:

- czasami tak się zachowujesz , jak byś żałowała że wgl.ze mną jesteś , jak byś chciała być z Poncho, obwiniasz mnie o to że jesteś w ciąży ... dlatego czasami nie wytrzymuję - westchnął

Dul · Wysłany: Czw 18:08, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Wiem , że jestem dziwna .. czasami po prostu mam tego dość . Nadal uważam , że to nie jest i nie był czas na dziecko . Miałam inne plany wobec swojego życia , ale los chciał inaczej .. trudno się mówi .. - westchnęła , ocierając łzy .

Ucker · Wysłany: Czw 18:12, 18 Mar 2010 Temat postu:

Przekręcił głowę w drugą stronę - jeśli tak dalej pójdzie , to stracisz dziecko ... - westchnął - tylko wiesz , że to będzie jeszcze większy ból niż poprzednio ? Wtedy będziesz miała operację , i będą Ci wyciągać z brzucha , niezywe 6-cio miesięczne dziecko ... wg.mnie odpukać ... - jeknął , nie patrząc na dziewczynę

Dul · Wysłany: Czw 18:14, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Wiem .. nie musisz mnie uświadamiać .. wystarczająco dostaję mi się od lekarzy . - westchnęła . - Nie potrafię udawać , że wszystko jest dobrze . Choćbym chciała .. nie potrafię ..

Ucker · Wysłany: Czw 18:16, 18 Mar 2010 Temat postu:

- dlatego chciałem wyjechać . Aby było Ci lepiej ... ale ty nie ... - westchnął

Dul · Wysłany: Czw 18:19, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Wyjazd nie jest rozwiązaniem . - stwierdziła . - To by nic nie pomogło .. do akcji wkroczyłaby tylko moja matka .. - westchnęła , patrząc na niego . - Ubierz się i chodźmy stąd .. zimno się zaczyna robić ..

Ucker · Wysłany: Czw 18:20, 18 Mar 2010 Temat postu:

Westchnął , po czym jako tako się ubrał - nie miałaś lecieć czasami do Meksyku ?

Dul · Wysłany: Czw 18:23, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Miałam .. ale odwołałam to .. - stwierdziła . - Wolałam zostać tutaj . - westchnęła . - Wiedziałam , że będziesz chciał coś głupiego zrobić ..

Ucker · Wysłany: Czw 18:25, 18 Mar 2010 Temat postu:

- mogłaś pojechać ... - stwierdził - teraz już bym pewnie nie żył ... - westchnął