Klif

Dul · Wysłany: Czw 15:12, 18 Mar 2010 Temat postu:

Dul zaś postanowiła jeszcze zostać w tym Los Angeles .. co miała zrobić .. No tak .. zawsze mogła wsiąść do samolotu .. Westchnęła , idąc sobie piaskiem , czy to trawą xd . Musiała najpierw wszystko z Uckerem wyjaśnić .. xd .

Ucker · Wysłany: Czw 15:13, 18 Mar 2010 Temat postu:

No a on zaczął powoli "wychodzić zza klifu" ... tzn.nogami xd

Dul · Wysłany: Czw 15:15, 18 Mar 2010 Temat postu:

Dul zaś po pewnym czasie natrafiła na Uckera xd . Popatrzyła na niego , nic nie mówiąc xd . - Możemy pogadać , zanim zrobisz coś głupiego ? - spytała , po dłuższej chwili .

Ucker · Wysłany: Czw 15:16, 18 Mar 2010 Temat postu:

- nie mamy chyba o czym rozmawiać - mruknął - możesz mówić ... - westchnął , ściągając z siebie ciuchy Laughing

Dul · Wysłany: Czw 15:18, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Szkoda Ci ciuchów ? - mruknęła , niczego nie rozumiejąc xd . - Ty .. chcesz stąd skoczyć ? - spytała . Dopiero po chwili wyczaiła co jest grane xd .

Ucker · Wysłany: Czw 15:21, 18 Mar 2010 Temat postu:

- nie ... chce się opalać , chociaż nie ma słońca - westchnął , po czym już był w samych bokserkach xd - chcesz mi coś powiedzieć , czy mogę już zrobić to co chcę ? - spytał , nie patrząc na nią

Dul · Wysłany: Czw 15:23, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Nie możesz skoczyć .. zabijesz się .. i tym razem nikt Cię nie uratuję .. nawet ja . - westchnęła , patrząc na chłopaka .

Ucker · Wysłany: Czw 15:24, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Dulce ... - westchnął - o to mi chodzi ... - mruknął - coś jeszcze ?

Dul · Wysłany: Czw 15:27, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Miałeś rację .. to ja zniszczyłam ten związek , to tylko moja wina . - westchnęła . - Daj sobie spokój z tym skakaniem .. zapomnisz o mnie prędzej czy później .. po co Ci taka dziewczyna .. - mruknęła .

Ucker · Wysłany: Czw 15:29, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Dulce ... nie chce mi się już powtarzać po raz setny że nie zapomnę oraz tego że Cię kocham skoro itak czy tak ty to masz gdzieś . - westchnął - nie dam sobie spokoju . Skoczę , i będe miał gwarantowaną śmierć ... - mruknął - o to mi właśnie chodzi ...

Dul · Wysłany: Czw 15:30, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Ale ja nie chcę żebyś skakał .. postaraj ułożyć sobie życie .. jak nie wyjdzie .. wtedy skoczysz . - westchnęła , patrząc na niego . - Nie potrafimy się dogadać .. nigdy nie potrafiliśmy ..

Ucker · Wysłany: Czw 15:33, 18 Mar 2010 Temat postu:

- aktualnie twoje zdanie jest najmniej ważne ... - westchnął - idź już ...

Dul · Wysłany: Czw 15:35, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Wiem , że Cię już nie obchodzę , ale .. no tak .. bo kim ja jestem .. uważasz mnie za nie wiadomo kogo .. za pierwszą lepszą dziewczynę , która poleci do łóżka z byle kim . - mruknęła , odwracając się .

Ucker · Wysłany: Czw 15:38, 18 Mar 2010 Temat postu:

- nie ... uwarzam Cię za wspaniałą osobę , która ułozy sobie życię . Zawsze Cię kochałem , i zostało to aż do dzisiaj ... nic na to nie poradzę - westchnął - Nie uwarzam Cię za pierwszą lepszą . Wiem , że ułożysz sobie życie , zapominając o mnie . Nie mów dziecku , że miało takiego ojca jak ja ... nie warto ... - westchnął ponowie, po czym jeszcze bliżej przyblizył się do tego " dołka " klifu .

Dul · Wysłany: Czw 15:41, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Ucker .. nie skacz .. - jęknęła , patrząc na niego . - Wiem , że nie mam tu nic do gadania .. ale zastanów się .. chociaż przez chwilę . - westchnęła . - Sam mu będziesz o tym opowiadał ..