Klif

Ucker

Siadł tutaj

Dul

Dul więc spacerowała sobie tutaj. Do ręki wpadła jej dzisiejsza gazeta. Biedna Słodka czytała ją robiąc coraz większe oczka.

Ucker

Ucker też czytał gazetę i był coraz bardziej wkurzony Laughing

- świetnie ! - warknął na cały Klif ... zdenerwował się i tyle ... podarł gazete i wyrzucił ...

Dul

Dulce usłyszała wrzask Uckera i podeszła do niego wpierw wyrzucając gazetę. - Ucker ? - spytała najpierw, żeby sprawdzić jak bardo jest zły. xD

Ucker

przekręcił oczami nic do niej nie mówiąc , tylko waląc pięścią o jakieś kamienie ...

Dul

Ucker to nie tak. - powiedziała cicho, siadając obok niego. - Posłuchaj ... to gazety, głupie gazety. Tamten chłopak dał mi bluzę, ale to nic nie znaczy. A ten drugi .. pocałował mnie, ale nie odwzajemniałam tego pocałunku. - dodała, patrząc na niego.

Ucker

- Dulce ... ale ja już naprawdę mam dośc że każdy się lepi do Ciebie - nadal walił ręką o te kamienie

Dul

Do Any i do May też się będą chłopaki lepić, taka jest cena sławy. - stwierdziła. Wzięła go za tą rękę, którą walił o te kamieniu, bała się, że jeszcze biedny Ucker może sobie coś przez nią zrobić. xD

Ucker

- może ty nie jesteś o mnie zazdrosna , ale ja o Ciebie owszem - mruknął

Dul

Jestem zazdrosna, ale nie okazuje tego tak. - stwierdziła. - Wtedy, gdy rozmawiałeś z Any w parku myślałam, że .. ty z nią .. - powiedziała, patrząc na niego.

Ucker

przytulił ja lekko , wzdychając - jak sińce ?

Dul

Już ich prawie nie widać. - stwierdziła, przytulając się do niego. - Pogodziłam się z Any. - dodała.

Ucker

wytrzeszczył oczy - serio ... uf ... wreszcie - uśmiechnął się do niej

Dul

A wszystko przez to, że cię nie posłuchałam i wyszłam z domu. - stwierdziła, uśmiechając się i przytulając do Uckera.