Korytarz

Dul

Dulce więc poszła też na te swoje badania xd . Lekarz ją przebrał , powiedział , że z dzieckiem jest wszystko w porządku , tylko Słodka ma się nie denerwować i takie tam xd . Dulce kiwnęła tylko główką po czym przyszła tutaj i czekała na Uckera xd .

Ucker

No to Ucker się przebadał i tp i td . Po czym lekarz kazał mu wyjść na korytarz i poczekać na wyniki . No więc Ucker przyszedł na ten korytarz , cały roztrzęsiony i w nerwach xd

Dul

Dul popatrzyła na chłopaka , po czym przytuliła go . - Ucker .. będzie dobrze .. - westchnęła . - Z dzieckiem jest w porządku .. z tobą też będzie ..

Ucker

- w porządku ? to dobrze ... - usmiechnął się lekko , chciaż tak czy siak to był wymuszony uśmiech . - przepraszam , że odrazu jak przyszedłem nie spytałem się ani o Ciebie ani o dziecko , ale się boje jak cholera ...

Dul

- Nie przejmuj się tym .. gdyby coś było z dzieckiem nie tak od razu bym Ci powiedziała . - stwierdziła . - To normalne , że się boisz . - westchnęła , patrząc na niego .

Ucker

- boje się ... moje życie wisi na włosku ... - mruknał , przytulajac dziewczynę

Dul

- Wisiało już wiele razy .. - westchnęła , przytulając się do niego . - 3 razy próbował zabić Cię Alex , trułeś się , skakałeś z okien , przywaliłeś głową o ławkę i chciałeś się powiesić xd . Przeżyjesz i to . - stwierdziła .

Ucker

- tak ... tyle że na to były jakieś leczenia,lekarstwa ... a jesli się okaże że nie ma dla mnie szans ... to miesiąc i już po mnie ... - westchnął , kiwając się z nią lekko

Dul

- Nie myśl o tym , przynajmniej dopóki niczego nie wiesz . - stwierdziła , wtulając się w chłopaka . - Będzie dobrze .. kiedyś wreszcie musi nam się ułożyć . - westchnęła .

Ucker

- no ... może kiedyś ... jak zostaniemy sami na świecie - stwierdził , uśmiechając się lekko

Dul

- Kiedyś na pewno . - stwierdziła , uśmiechając się lekko . - Jak urodzi się mały wszystko się zmieni . - westchnęła . - Ale może to i dobrze .. - mruknęła .

Ucker

- szkoda że nie urodzą się bliźniaki xd - stwierdził Very Happy

xd

Dul

- Nie kracz xd . - mruknęła . - Po co Ci bliźniaki ? Za dwa lata postaramy się o następne dziecko , chyba że ktoś zapomni wcześniej o zabezpieczeniu xd . - mruknęła .

Ucker

- nie no ... nie zapomnę ... raczej xd - stwierdził uśmiechając się pod nosem - za dwa lata ? hym ... okej xd . Zaznaczę w kalendarzu xd - mruknął , nadal się uśmiechając xd

Dul

- Ucker .. Ucker .. - mruknęła , uśmiechając się pod nosem . - Lekarz podał mi termin porodu .. nie pewny , ale zawsze to coś . - stwierdziła , znowu przytulając się do chłopaka .