Ławki

Ucker

przytulił ją trochę mocniej - i to by może bylo lepsze - powiedział do siebie patrząc się na nią

Dul

Dul tego nie słyszała. Dalej przytulała się do Uckera. Nie wiedziała co do niego czuje, ale była pewna, że przyjaźnią tego nazwać nie można.

Ucker

no a on dalej ją obejmował , głaszcząc po łepetynie ...

Dul

Ucker, żałujesz tego ? - spytała po chwili. Dul czasami miała takie momenty na głupie pytania. xD

Ucker

- czego mam żałować ? - spytał , patrząc na nią Laughing

, nie wiedział o co jej chodzi xD

Dul

No tego, że jesteś ze mną. Żałujesz ? - Dul ponowiła swoje pytanie, odsuwając się od Uckera. Popatrzyła na niego.

Ucker

- no , oczywiście że nie ... - popatrzył na nią - co to wgl.za pytanie ? to by było trochę nienormalnie gdybym Ci mówił co do ciebie czuje,prosił Cie abys ze mną była zaś później bym żałował - tez się na nią patrzył

Dul

No wiesz, wolałam na wszelki wypadek zapytać. - stwierdziła. Znowu się do niego przytuliła. Myślała nad kolejnym głupim pytaniem. xD

Ucker

No a on ja znowu tulił xD ... - upewnić Laughing

... będziesz się tak codziennie upewniac Very Happy

?

Dul

Nie, raz na tydzień. - stwierdziła, uśmiechając się. - Ciekawe jak inni zareagują na to, że jesteśmy razem. - dodała, dalej się do niego przytulając.

Ucker

- o , co tydzień hymmm ... nie jest tak źle - stwierdził z uśmiechem
- inni ? zależy kogo bierzesz pod uwagę Laughing

fani ? w niebo wzięci .. zespół ? wryje ich być może

Dul

Chodziło mi właśnie o zespół i o Pedro. - stwierdziła. - Wiesz jaki on jest dziwny. - dodała, uśmiechając się.

Ucker

- taaa , czasami aż za bardzo pokazuje foszki,swoje sugestie i tp. - westchnął

Dul

Tym razem chyba nie będzie miał nic do gadania. - stwierdziła. - Nie wyrzuci nas chyba z RBD dlatego, że jesteśmy razem. - zaśmiała się, patrząc na niego.

Ucker

też się zaśmiał - hym - uniósł lekko brwi - ale by brukowce pisały Laughing

- stwierdził