Sala nr 3

Dul

- W taki sposób ? - mruknęła , podchodząc do niego . Usiadła obok chłopaka . - Miałeś się nie ruszać .. - stwierdziła .

Ucker

- niewygodnie tutaj ... wolałbym już spać na płytkach ... tam było o niebo lepiej ... - westchnął , po czym walną pięścią o łóżko ...

Dul

- Załatwiłam Ci wyjście z tego szpitala .. chyba , że nie chcesz , wtedy powiem lekarzowi , że zostajesz . - stwierdziła , patrząc na chłopaka .

Ucker

- dzisiaj ? - spytał , patrząc na nią

Dul

- Tak .. dzisiaj . Możesz wyjść tylko pod dwoma warunkami .. żadnych spacerów .. chyba że do łazienki .. no i musisz brać leki , których masz całkiem sporo . - mruknęła . - Nawet nie wiesz jak trudno było tego lekarza przekonać xd .

Ucker

- uf ... - westchnął , przybliżając się do dziewczyny - dzięki ... - uśmiechnął się lekko po czym ją pocałował zaś po tym przytulił xd

Dul

- A zapomniałabym o najważniejszym ... nie możesz mnie nosić xd . - mruknęła . - Zrobiłam to bo wiem , że szybciej dojdziesz do siebie w domu niż tutaj . - stwierdziła , uśmiechając się lekko .

Ucker

- dobrze już do dobrze .. dzisiaj Cię nosić nie będe xd - stwierdził , głaszcząc ją delikatnie po policzku

Dul

- Masz mnie nie nosić przez tydzień . - mruknęła , patrząc na niego . Uśmiechnęła się lekko , po czym do sali przyszedł lekarz , który zaczął sobie znowu badać chłopaka . Mruczał coś , że chłopak nie powinien od razu dzisiaj wychodzić i że ma szczęście , że ma taką słodką narzeczoną , która się o niego martwi Laughing

.

Ucker

Ucker tylko przekręcił oczami , po czym się uśmiechnął mówiąc że faktycznie ma szczęście że ma taką narzeczoną jak Dulce , po czym zaczął mu opowiadać Historię miłości z Dulce Laughing

. Lekarz przesłuchał tak do połowy ale juz go głowa bolała , denerwował się i mu niedobrze było jak Ucker tak przysładzał więc powiedział ze może wyjść kiedy chce , zaś po tym szybko wylazł z sali xd . Ucker tylko zaśmiał się pod nosem , machając mu xd

Dul

- Zrobiłeś to specjalnie xd . - mruknęła , patrząc na chłopaka . - Współczuje temu lekarzowi .. musiał słuchać o tym wszystkim . - zaśmiała się , przerzucając wzrok na ścianę .

Ucker

- no co ty ... - mruknął , uśmiechając się pod nosem -

Dul

Słodka tylko pokręciła głową , podchodząc do okna . - Możemy już iść do domu ? Nie znoszę szpitali .. - westchnęła .

Ucker

- zdenerwowałaś się o tą historię ? - spytał , jako stając z łóżka

Dul

- Nie .. jasne , że nie . - westchnęła , nadal patrząc w to okno . - Czasami po prostu za dużo myślę i na dobre mi to nie wychodzi . - mruknęła .