Sala nr.8

Ucker

- ale mi się nie chcę spac ... - westchnął .

/

. No tak ... logiczne stwierdzenie Laughing

.

Dul

- Powinieneś odpocząć . - mruknęła . - Spróbuj zasnąć . Posiedzę przy tobie i może też się położę .. - westchnęła , głaskając chłopaka delikatnie po policzku .

/ Bardzo logiczne ..

Spadam , bd później . Bajj ;***

Ucker

- jak chcesz , to się połóż - westchnął , kiwając głową . - mnie się na prawdę nie chcę ...

/ No oczywiście że logiczne Laughing

... wątpisz w swoją logikę Laughing

? .
Bajj ;** .

Dul

- Więc może pójdę do lekarza żeby Ci coś dał ? . - spytała , wstając . - Oboje byśmy usnęli .. - stwierdziła .

/ Szczerze ? To tak ..

. Czasami ona też potrafi zaskakiwać Laughing

.

Ucker

- jak chcesz ... - westchnął ... - mnie się nic nie chcę ...

/ Laughing

. W sumie i racja ... mnie moja nigdy nie zaskakuje ... a szkoda ... miałabym się czym chwalic Laughing

.

Dul

- Z jakiego powodu tym razem ? . - westchnęła . - Jeśli to moja wina .. po prostu zapomnij i już . - stwierdziła .

/ Moja to w ogóle jakaś dziwna jest Laughing

. A najlepsze jest to , że jak coś planuję , nigdy , a to nigdy nie wychodzi

. Mam pecha .. identycznie jak nasze Vondysy Laughing

.

Ucker

- nie o to chodzi że to twoja wina ... - westchnął - ogółem ...

/ No tak

. Moja logika głównie opiera się na czymś zboczonym Laughing

Koleżanka coś tam dzisiaj mówi że wróci z Londynu ( a ona tam jedzie z kolegą z klasy , dosyc ładny Laughing

) a ja na to " jako nie dziwica ? " później grałam z nią na Religii w szubienicę to cały czas dawałam durne hasła typu " penis

, dziewica,prowiczek " itp. jestem za zboczona Laughing

to jets okropne

.

Dul

Dziewczyna pokiwała tylko główką , nic już nie mówiąc . Po chwili poszła do tego lekarza , żeby coś chłopakowi dał , po czym wróciła do sali Uckera . - Zaraz Ci coś dadzą .. prześpisz się ...

/ Dios mio

. Czy ty przypadkiem z tą moją koleżanką się nie widziałaś ? Laughing

. Ona ma identycznie Laughing

. W sumie mnie też tym zaraziła .. tyle że trochę mniej Laughing

.

Ucker

- może zasnę ... co u małego i mamy ? - spytał .

/ E ... chyba nie

No widzisz ! to nic fajnego miec zmereźne mysli , ale inaczej się nie da czasami

. Ale to przez chłopaków i faceta od histerii oraz przez Martynkę Laughing

... Wgl.z wyobraźnią też mam coś nie tak , jak byś ty mnie dzisiaj słyszała to byś chyba zwątpiła całkowicie Laughing

.

Dul

- Jutro .. a raczej dzisiaj twoja mama będzie chciała Cię odwiedzić . Zostanę wtedy z małym . Może później go przywiozę .. - westchnęła , patrząc raz na chłopaka , a raz na ścianę .

/ Dios mio Laughing

. Fakt .. czasami się nie da inaczej .. wiem coś o tym Laughing

. No tak .. ja niedawno też nie lepsze głupoty wygadywałam

. A co do wyobraźni .. moja jest aż za bardzo rozwinięta .. tyle że nie w tą stronę co potrzeba

.

Ucker

Kiwnął głową , patrząc na dziewczynę ... - a ty ? ... odwołałaś wszytskie wywiady tak ?

/ U mnie to samo Laughing

. Ale żeby się udelac z gadaniem w szkole to nie , bo po co

.

Dul

- Wszystko co tylko się dało . - stwierdziła . - I tak nie mam ochoty na tego typu spotkania więc może i dobrze zrobiłam . - westchnęła .

/ Ja nawet dzisiaj nie byłam .. nie chciało mi się iść

. Nawet nie słucham tego co na tych lekcjach nawijają . Dostało mi się od babki od biologii kiedyś , że śpię xd . Nie moja wina , że nudno gadała

.

Ucker

Kiwnął głową ... - położysz się obok mnie ? - spytał , pokazując na wolne miejsce na łóżku .

/ Jak ja bym zasnęła na Biologi to bym pewnie poszła do wychowawcy - dyrektora

. My mamy masakryczną babę od Bioli . Dobrze uczy , ale jak się zdziera Laughing

Ło pożal się boshe Laughing

.

Dul

Dziewczyna zaś tylko westchnęła , kiwając główką . Po chwili położyła się obok chłopaka , przytulając się delikatnie do niego .

/ Nasza jest dyrektorką .. a jaka nudna .. jak flaki z olejem

.

Ucker

Ucker zaś objął dziewczynę ramieniem , patrząc na nią .

/ Ciesz się że nie masz takiego dyrektora jak my

.. Nie dośc że zmulasty , powtarza w jednym zdaniu z 20 razy że jesteśmy elitą to na godzinach wychowawczych zamiast o klasie rozmawiamy o dniu babci

.