Salon

Dul

Dul więc oglądała sobie dalej , jeszcze jako tako siedząc xd . Załóżmy , że oglądnęła już ponad połowę i biedactwo zaczęło usypiać xd . Doszła do mojego ulubionego 9 odcinka xd . Cóż .. tego Słodka nie wytrzymała . - Ucker .. - warknęła , patrząc na chłopaka . - To nie jest jedna dziewczyna .. to jest stado .. - warknęła , po raz kolejny , opierając główkę o oparcie kanapy xd .

Ucker

- Dul - zaśmiał się - ja się o nie nie prosiłem - kiwnął głową , patrząc na nią xd

Dul

Czyli , że one same chciały ? - mruknęła . Cóż .. następne odcinki nie były już takie złe .. nie licząc , że Dul myślała , że chcą jej Uckera uśmiercić xdd . Głupiutka czasami była xd , a szczególnie jak coś jej się nie podobało i była zła xd .

Ucker

- taki był scenariusz - zaśmiał się ... - wiesz przecież , że bym wolał tam Ciebie zamiast ich xd - kiwnął głową

Dul

Wtedy fani dostaliby zawału . - mruknęła . - Tak .. lepiej żebym padła ja niż tysiące ludzi . - stwierdziła , podnosząc się z tej kanapy . - Dziwny ten scenariusz .. mogłeś go zmienić xd .

Ucker

zaśmiał się - ja ? ... aj dulce,dulce ... - usmiechnał sie , patrząc na nią

Dul

O co Ci znowu chodzi ? - mruknęła . Cóż .. Dulce nabrała wojowniczego charakteru przez ten film xd . Wstała z kanapy , patrząc na chłopaka .

Ucker

- o nic, o nic ... wiesz ... słodka jesteś , jak jesteś zazdrosna - kiwnał głową , siadając xd

Dul

Dul popatrzyła na niego , już nic nie mówiąc . Z powrotem usiadła na tej kanapie . Przerzuciła wzrok z Uckera na jakąś ścianę . - Zastanowiłam się już .. co byś chciał żeby odwołać tamtą moją propozycję .. ? - spytała . Cóż .. Dulce uznała , że jakby kochała się z chłopakiem przez cały tydzień on miałby za dobrze xdd .

Ucker

Ucker przekręcił oczami nic nie mówiąc przez chwilę ... - nic ... nie chcesz się ze mną kochać , to nie musisz ... - mruknał , wzruszając ramionami ... przerzucił wzrok , na Bunia ktory akturat się tutaj znalazł xd

Dul

Fajnie . - mruknęła do siebie . - Nie to , że nie chcę . Po prostu postanowiłam , że od dzisiaj będę spać u siebie . - stwierdziła , patrząc na chłopaka . - Nie mogę całymi dniami u Ciebie siedzieć ..

Ucker

- świetnie - mruknął . Nie podobało mu się to że będzie "daleko" od Dulce , nie ze względu na kochanie rzecz oczywista. - możesz ... a to że nie chcesz , to już trudno ... przeciez zmuszał Cię nie będe , rodzina na odległość ... świetnie - klasnął w ręce , po czym podszedł do drzwi tarasowych z psem , i wypuścił go ...

Dul

Świetnie .. to my już jesteśmy rodziną , tak ? Mogę mieszkać gdzie chcę i wcale nie chodzi tutaj o kochanie . - mruknęła . - Nie chcę się kłócić . Dokończymy to kiedyś tam .. Mam coś do załatwienia ... Wybacz .. - mruknęła po raz kolejny , wychodząc z salonu i z willi chłopaka , przy okazji jak to ona miała w zwyczaju , trzaskając drzwiami xd .

Ucker

świetnie - warknął ... Nicola przyszła do niego , pytając się dlaczego jej rodzice się kłócili , ten jej wytłumaczył że "mamusia" nie chce z nami mieszkać , więc ta się rozpłakała i pobiegła do siebie , Ucker stwierdził że lepiej będzie jak się mała wypłacze , zaś sam siadł na podłodzę , nalewając sb szampana do kieliszka ...

Ucker

Ucker po chwili sie ocknał , po czym przyprowadził tutaj dziewczynke i zaczał z nią rozmawiać xd Chcąc nie chcąc , zaczął jej tłumaczyć , że mamusią ją kocha,będzie do niej przychodziła i tp i td xd