Sypialnia Dul

Dul

Ona już nie protestowała. Przy Uckerze próbowała zgrywać twardą, dlatego nawet nie jęknęła, chociaż tak czy siak ją bolało. W dodatku dalej kręciło jej się w głowie.

Ucker

no to jej załozyl tą bluzke , po jakimś czasie xD - jadłaś coś dzisiaj ? - spytał , patrząc na nią

Dul

Nie miałam ochoty na jedzenie. - stwierdziła. Popatrzyła na niego, po czym znowu się do niego przytuliła, ofc uważała, żeby nic bardziej jej nie zabolało.

Ucker

przytulił ją - to co chcesz zjeść ? - spytał - nie jedzienie nie wchodzi w gre - stwierdził

Dul

Ucker, na serio nie chcę. - powiedziała i popatrzyła na niego. - Wczoraj tak mi przywalił, że film mi się urwał, od tamtej pory kręci mi się w głowie i nie mam ochoty na jedzenie. - dodała.

Ucker

westchnął - teraz Ci odpuszcze jedzenie ... ale za jakąś godzinę nie ma wymówek , musisz jeść ... zasłabniejsz i będziesz musiała do szpitala jechać ... a chyba ich nie lubisz ? - popatrzył się na nią - ale napić to musisz się czegoś napić - pokiwał łbem

Dul

Dul wtuliła się jeszcze mocniej w Uckera. - Wiesz, że nie znoszę szpitali .. nie chcę tam jechać. Nic mi nie jest. - stwierdziła.

Ucker

- no własnie - mruknął nadal ją tuląc , powiedział służącej aby przyniosła Dulce wody , nie chciał żeby się odwodniła xD

Dul

Dul nie miała ochoty dosłownie na nic więc zaczęła udawać, że usnęła w ramionach Uckera. xD Ofc gdy służąca przyniosła tą wodę Dul już "spała". xD Ona to miała pomysły ^^ .

Ucker

- hym ... chyba wezwę lekaża , skoro tak błyskawicznie usnęła , może być chora albo niewiadomo co ... hym ... znam takiego lekarza 80-cio latka ... świetny jest - powiedział do słurzącej a ona tylko na jego pomysł przytaknęła Laughing

Dul

Dul gdy to usłyszała w sekundę odsunęła się od Uckera. - Nie chcę, żadnych staruchów w tym domu ! - wrzasnęła i popatrzyła na niego.

Ucker

- ponoć śpisz Laughing

- zaśmiał się , zatykając uszy Laughing

co jak co , ale Dulce umiała wrzeszczeć xD

Dul

Już nie ! - powiedziała, w miarę normalnie. xD - Żadnych dziadków w moim domu. - mruknęła. Nawet przez chwilę zapomniała, że wszystko ją boli, lecz po chwili jednak wróciło to do niej jak bumerang. xDD

Ucker

- dobrze już dobrze ... - podał jej wode , ponownie ją delikatnie tuląc

Dul

Dul chcąc nie chcąc wypiła tą wodę, oddając szklankę służącej, której po chwili już nie było w pokoju. - Ale nie wezwiesz tego dziadka ? - spytała, przytulając się do niego.