Sypialnia Uckera .

Ucker

- taa ? ... mnie chodzi o śmierc xd ... - stwierdził .

Dul

- Teraz chodzi Ci o śmierć bo masz doła .. wielkiego doła xd . - mruknęła . - Jak następnym razem będziesz coś kombinował po prostu zadzwoń .. to mi wystarczy xd . - stwierdziła .

Ucker

- i tak zawsze jesteś na miejscu chocby nie wiadomo co xd

Dul

- W sumie .. też racja xd . - westchnęła , uśmiechając się . - Pójdę powyrzucać te tabletki , za ten czas lekarz Cię przebada , a ja pogadam z Memo . - stwierdziła , pocałowała chłopaka , po czym wyszła z jego pokoju . Lekarz zaś zaczął go badać xd .

Ucker

Ucker zaś rozmawiał sobie z lekarzem xd .

Dul

Słodka zaś powyrzucała te sznurki , tabletki , noże i nie wiadomo jeszcze co xd . Pogadała chwilę z Memuchem , po czym ten poszedł , zaś sama weszła do pokoju chłopaka xd .

Ucker

Lekarz po jakimś czasie też poszedł ... - cały zestaw kuchenny wyrzuciłaś , tak ?

/ z.w sklep xd .

Dul

- Łyżki zostawiłam xd . Nie były ostre .. wyrzuciłam tylko noże , widelce i talerze xd . No i jakieś tam sznurki .. - stwierdziła , uśmiechając się lekko .

/ okej xd .

Ucker

- aha ... fajnie xd - stwierdził ... - na prześcieradle też się powieszę w sumie xd

Dul

- Ucker .. xd . - mruknęła , szturchając go lekko . - Na niczym się wieszać nie będziesz .. przykro mi .. xd .

Ucker

- skoro tak mówisz xd . - westchnął .

Dul

- To mi się podoba xd . - mruknęła , uśmiechając się lekko . - A teraz wstawaj i idziemy do ogrodu .. przewietrzysz się .. mózg znowu zacznie Ci pracować , tak jak powinien xd .

Ucker

wstał ... - nie powiedział bym xd - stwierdził xd

Dul

- Powietrze dobrze Ci zrobi .. mózg Ci się dotleni i może przestaniesz wygadywać głupoty xd . - stwierdziła , uśmiechając się lekko . Po chwili poszli do tego ogrodu . / Zacznij por favor Laughing

. xd .

Ucker

Przyszedł . Położył się na łóżku , zasypiając .