Sypialnia Vondysów . ( Cz. II )

Ucker

objął ją ramieniem , po czym zasnął xd .

/ spadam ; ) . Bajj ;*** .

Dul

Dziewczyna zaś się wtuliła w chłopaka jeszcze bardziej , o ile tak się dało , po czym sama zasnęła xd ..

/ Baii ;*** .

Ucker

Obudził się rano , patrząc na dziewczynę . Usmiechnął się , głaszcząc dziewczynę po policzku .

Dul

Dulce obudziła się jakiś tam czas po chłopaku . Popatrzyła na niego , przecierając oczka . Po chwili westchnęła , wstając z łóżka . - Jak Ci się spało ? . - spytała .

Ucker

- nie najgorzej . - westchnął - a ty ? ... jak się czujesz ?

Dul

- Nie jest źle .. - westchnęła , kiwając główką . - Jeśli chodzi o wczoraj .. przepraszam .. - westchnęła ponownie , patrząc na chłopaka . - Za jakiś czas zapomnę i nie będziesz miał ze mną takich problemów . - mruknęła ..

Ucker

- nie masz za co przepraszac ... to normalne ... jeśli tylko Ci jest lepiej , to płacz ... dla mnie to nie problem . - uśmiechnął się lekko .

Dul

- Nie .. płacz mi nie pomoże . - stwierdziła , kiwając lekko główką . - Przejdzie samo .. kiedyś tam .. - mruknęła .

Ucker

- kiedyś tam ? ... - uniósł brwi .

Dul

- Tak .. kiedyś tam .. - westchnęła , kiwając główką . - Masz coś w planach ? . - spytała , wstając z łóżka . Westchnęła ponownie , po czym się przebierać zaczęła xd .

Ucker

- nie może byc kiedyś tam ... - westchnął - nie ...

Dul

- Na pewno od razu mi nie przejdzie . - stwierdziła , kiwając główką . - Kiedyś tam przejdzie na pewno .. - westchnęła , patrząc na chłopaka .

Ucker

- wiadomo że nie od razu ... ale postaraj się byc dobrej nadzieji . - westchnął

Dul

- Zapomnę o tym .. przynajmniej w pewnym stopniu . - stwierdziła . - Ja nadziei już nie mam .. - mruknęła , kiwając główką .

Ucker

wstał . - musisz ją miec ... trzeba ją miec ... bez niej nie pociągniesz dalej ...