Pokój nr.111

Dul

Słodka zaś się po jakiejś pół godzinie obudziła , głaskając chłopaka po główce . Wiedziała , że jeśli nadal będzie się wiercił , nie wyśpi się , dlatego też chciała go jakoś uspokoić xd .

Ucker

On zaś się uspokajał w miarę swoich możliwości xd

Dul

Dziewczyna zaś nadal go leciutko po główce głaskała , od czasu do czasu szepcząc , aby się chłopak nie wiercił , bo tak będzie go bolało jeszcze bardziej xd .

Ucker

Po chwili zaś uspokoił się , zasypiając spowrotem xD

Dul

Dulce tylko się sama do siebie leciutko uśmiechnęła , mimo iż jej do śmiechu za bardzo nie było . Położyła się , po czym również zasnęła xd .

Ucker

No i sobie słodko spali . Ucker zaś obudził sie pierwszy rano . Pewnie i nie był by pierwszy , gdyby go "cos" nie bolało xd

Dul

Dulce obudziła się jakiś czas po Cukierku . Przetarła oczka , podnosząc się do pozycji siedzącej . - Wyspałeś się ? . - spytała . Cóż ... odrobinę niezręcznie było , dlatego też postanowiła spytać o coś pierwsza xd .

Ucker

- tak ... - odpowiedział niepewnie , wstając powolutku xd .

Dul

- Ucker ... leż ... - mruknęła , łapiąc go za rączkę . - Za chwilę weźmiesz ciepłą kąpiel i coś zjesz , a potem wrócimy do naszej willi , a przy okazji o tym wszystkim porozmawiamy . - kiwnęła główką , patrząc chłopakowi w oczka xd .

Ucker

- lepiej będzie jak już pójdę do siebie . - westchnął ciężko , nadal wstając . Uparty był xd

Dul

- Głuptasie ... co ty wygadujesz ? . - spytała , nadal go za tą rączkę trzymając . - Nie przesadzaj . Mieszkasz przecież razem ze mną , a zanim gdziekolwiek pójdziemy musimy się wykąpać ... - stwierdziła . No tak .. mimo wszystko chłopak ją wczoraj tą krwią wybrudził , chcąc nie chcąc xd . - Jeśli wstaniesz , zacznie boleć ... - mruknęła xd .

Ucker

- już boli . - westchnął , szpuszczając łepetynę xd

Dul

- No właśnie .. dlatego leż , a za jakiś czas pomogę Ci z tą kąpielą . - kiwnęła główką , kładąc chłopaka z powrotem na tym łóżku xd . - Pójdę po coś do jedzenia , a potem posmaruję Ci czymś ... wiadomo co , aby tak nie bolało , zgoda ? . - spytała , głaszcząc go po policzku . Co jak co , ale się o biedaka martwiła xd .

Ucker

- zgoda . - powiedział zrezygnowany , zamykając oczka . Było mu cholernie głupio,do tego wstydził się , a najchętniej to by się pod ziemią schował xd

Dul

Dziewczyna westchnęła tylko , po czym pocałowała chłopaka leciutko w czółko , wychodząc z pokoju . Wróciła do niego po niecałych 10 minutach . Swój talerz położyła na szafce , zaś ten dla Uckera wciąż trzymała w rączkach . - Zjesz sam ? . - spytała , patrząc na niego . Domyślała się , że biedak może się przez to wszystko krępować , dlatego też jak na razie tego tematu nie zaczynała xd .