Pokój nr 245

Ucker

- nie zdziwił bym się xd . Wyrzucałaś wszystko , co ci zahaczyło o drogę xd - stwierdził - jak bym był lżejszy pewnie i ja bym stąd wyleciał xd ... kolacje ? ... e nie ... nie fatyguj się xd

Dul

- Ciebie mi by szkoda było .. xd . Na pewno bym Cię nie wyrzuciła xd . - westchnęła , uśmiechając się lekko . - To tylko kolacja .. nic mi się nie stanie , jak ją nam zrobię .. xd . - stwierdziła , patrząc na niego .

Ucker

- nie,nie ... kolacja to bardzo duży wysiłek xd ... nie wysilaj się xd - stwierdził

Dul

- Dobrze wiesz , że dla mnie to żaden wysiłek . Chcąc nie chcąc , oboje coś zjeść musimy .. - mruknęła , patrząc raz na chłopaka , a raz na ścianę .

Ucker

- tyle że ja , głodny nie jestem . - mruknął

Dul

- Wiem , że nie jesteś głodny .. ale zjeść musisz .. - westchnęła , patrząc na niego .

Ucker

- nie wiem ... może coś zjem ... - stwierdził , kładąc się .

Dul

Dziewczyna westchnęła tylko , kiwając główką . Usiadła bez słowa na łóżku , patrząc raz na chłopaka , a raz na ścianę .

Ucker

leżał nadal , patrząc na sufit . Nic innego dp roboty chłopak nie miał ...

Dul

- To wracamy czy nie ? xd . - spytała , nadal patrząc raz na ścianę , a raz na Uckera xd .

Ucker

- jak chcesz . - stwierdził , patrząc na dziewczynę .

Dul

Słodka pokiwała lekko główką , po czym razem z chłopakiem , jakimś cudem poszli do domu , a raczej do willi xd .