Pokój nr 252 .

Dul

No tak .. racja Laughing

. Ale w sumie kiedyś się zakochać będzie musiał .. miejmy nadzieję , że mu miłość do Dulki wróci ..

.

- Chyba Ci się ten pomysł nie podoba .. prawda ? .. - spytała , patrząc na niego . - Nie mogę Cię do tego siłą zmusić , ale powinieneś się wreszcie zająć tym , czym lubisz .

Ucker

On ją kocha , ale się do tego nie przyznaje Laughing

. Bo media będą naciskac Laughing

- wiem,wiem ... - mruknął xd

Dul

Pewnie i tak .. Laughing

. Ale spotkać by się mogli przynajmniej ..

.

Dziewczyna westchnęła tylko , nic już nie mówiąc . Po chwili zaś zasypiać zaczęła .. xd .

Ucker

Ale oni coś mają nie teges w głowie , szczególnie Cuks . Jest sfochany Laughing

On zas padł xd

Dul

No tak .. za lalusia Pablo .. Laughing

. A Dula się teraz za paszczura i Ankę sfocha

.

Dulce po chwili zaś również zasnęła , wtulona w chłopaka xd .

Ucker

A idź mi z Pablem

. ty go lubish ... fuj

! . Nie uniknione ... tzn.za Ankę może i nie , bo wie , że się prztjaźnią bardzo długo ... ale na paszczura jak najbardziej xD

On zaś się obudził około e ...14 , przetarł oczka xd

Dul

Nie lubię

. Tzn .. lubiłam dopóki nie wiedziałam , że przez niego Vondysy razem być nie mogły .. teraz za nim nie przepadam

. Niech sb wreszcie wszystko wyjaśnią , bo aż coś mi się robi widząc paszczura , bądź nowe foty Barkenów xd .

Dulce zaś się obudziła jakieś 15 minut po chłopaku . Przetarła oczka , ziewając . - Jak Ci się spało ? .. - spytała , po dłuższej chwili xd .

Ucker

Barkeny mi tam nie przeszkadzają , ale jak robi sb foty z tą flondrą to aż krew zalewa Laughing

- nienajgorzej - ziewnął xd - a tobie ? xd

Dul

Ty czujesz to samo oglądając foty z paszczurem , co czuję ja widząc Barkeny

.

- Też nie najgorzej .. - stwierdziła , uśmiechając się leciutko . - Która godzina ? .. xd .. - spytała , ponownie oczka przecierając xd .

Ucker

Jeshu ... no nie mów , że ty Ankę tak samo traktujesz jak tą żmiję

?

- po drugiej xd - stwierdził z lekkim uśmiechem xd

Dul

Głos lepszy ma na pewno od tego czegoś , ale obu nie lubię Laughing

. Tamto coś wydaje mi się wredne .. a Anka ? .. Taka jakby .. e ... sztuczna ? ... xd .

- Tak późno ? .. - spytała , podnosząc się do pozycji siedzącej . - Przydałoby się powoli zbierać .. nie możemy Chrisa i May skazywać na dzieci .. szczególnie , że mały się marudny zrobił ostatnio .. - stwierdziła , kiwając główką xd .

Ucker

W sumie Any czasem jest sztuczna , ale fajnie się zachowywała na Chacie jak bebe u niej był Laughing

. Tak swetaśnie Laughing

xD

- no tak ... Maite dla uspokojenia nie da mu cyca xd - stwierdził . - chyba , że Chrisowi aby dodac mu sił do dzieci xd - zaśmiał się xd

Dul

Ja wolę tego nie oglądać , szczerze Ci powiem

.

- Tak , tak .. wiem .. - stwierdziła , kiwając główką , po czym wstała i się w coś tam ubierać zaczęła . Całe szczęście , że jakieś ubrania z domu wcześniej wzięła , bo nie chciała paradować kolejnego dnia w sukni ślubnej xd ...

Ucker

Ale go tam nie widac

. Tylko go słychac jak się śmieją i jeszcze tam ktoś jest Laughing

. A później Any mówi swoim gosikiem że Bebe poszedł xD . I tyle Laughing

Jeszcze coś o Sinfonii wspomina , ale to już mało wazne Laughing

Przekręcił tylko oczami . - idę się wykąpac . - mruknął , po czym ominął dziewczynę po czym wlazł do łązienki xd .

Dul

Całe szczęście

. Dios mio ... ale fakt faktem on z nią był .. w hotelu w dodatku bo to jej dom nie był z tego co czytałam .. Laughing

..

Dziewczyna mruknęła tylko coś pod noskiem , nadal się ubierając . Gdy skończyła , usiadła na łóżku , jedząc tą niby kolację , za którą Vondysy się nie wzięli wczoraj . Zimne , bo zimne , ale Dulce głodna była .. co poradzić xd ...