Wzgórze za miastem .

Dul

Vondysy więc przyszli tutaj , a raczej Dulce przyprowadziła tutaj Uckera xd . - Podoba Ci się ? .. - spytała po chwili , patrząc na chłopaka xd .

Ucker

-no,no ... ładnie - cmoknął ją w polik . - faktycznie nie ma nikogo - stwierdził. xd

Dul

- Widzisz ... mówiłam .. - uśmiechnęła się , patrząc na chłopaka . - Pospacerujemy i wracamy do siebie ... - stwierdziła , kiwając główką xd .

Ucker

- nie ma sprawy ... możemy i tak - westchnął . xd

Dul

Dulce pokiwała tylko główką , rozglądając się . - Możemy tutaj spędzić więcej czasu ... nikt nam tutaj nie będzie przeszkadzał . - stwierdziła , powolutku idąc przed siebie xd .

Ucker

- hm przeszkadzam ? w czym xd ? - zaśmiał się xd .

Dul

- W rozmowie . A w czym innym niby ? xd ... - spytała , patrząc na chłopaka , nadal powolutku przed siebie idąc xd .

Ucker

- a o czym mamy rozmawiac xD ? - spytał .

Dul

- O czym tylko chcesz .. - kiwnęła leciutko główką , odwracając się w stronę chłopaka xd . - Więc ... masz jakiś temat ? .. - spytała , unosząc kącik ust do góry xd .

Ucker

- e ? ... - mruknął unosząc brew ku górze xd . Nie wiedział o czym rozmawiac xd

Dul

- To znaczy , że nie masz .. - westchnęła , kiwając główką . - Wszystko chyba wyjaśniliśmy sobie wczoraj ... - stwierdziła , patrząc na niego . - Jeśli chcesz , wracaj do domu . Ja jeszcze trochę tutaj pochodzę i przyjdę ... - dodała po chwili xd .

Ucker

- skoro chcesz byc sama to jasne ... - westchnął , po czym odwrócił się , idąc przed siebie . Skoro chciala byc sama , to przecież nie przyczepi się do niej jak rzep psiego ogona xd ?

Dul

- Ucker .. - mruknęła pod noskiem . - Nie chciałam być sama ... po prostu , jeśli śpieszy Ci się do dzieci , idź .. - westchnęła nadal stojąc tam , gdzie stała xd .

Ucker

On zaś pokiwal tylko główką , po czym się sporo oddalił , siadając pod jakimś drzewem xd