Opuszczone miejsce

Dul

Dulce zaś spacerowała sobie z Nicolą po całym parku . Wreszcie przyszły tutaj . Słodka Uckera w sumie nie zauważyła . Całą swoją uwagę skupiła na dziewczynce xd .

Ucker

No a Ucker nadal siedział . Nie ruszał się , nawet nie drgnął . Wyglądał jak trup xd . Nawet twarz miał bladą xd

Dul

Dziewczyna po jakimś tam czasie zauważyła Uckera . Kazała Nicoli nigdzie się nie ruszać , po czym podeszła do chłopaka , klękając obok niego . - Ucker .. co jest ? - spytała .

Ucker

- nic ... - westchnął - nadal się nie najlepiej czuje , ale to przejdzie ... chyba ... - stwierdził .

Dul

- Nie powinieneś wychodzić z domu . - stwierdziła , patrząc na niego . - Wracajmy do willi .. położysz się .. może przejdzie .. - westchnęła .

Ucker

- Dulce ... nie przejmuj się ... przejdzie prędzej czy później ... - westchnął .

Dul

- Jak mam się tobą nie przejmować ? Martwię się i nic na to nie poradzę . - stwierdziła , patrząc na niego . - Tak czy siak .. powinieneś się położyć .. - westchnęła .

Ucker

- spanie nic nie da ... - westchnął . - z Nicolą przyszłaś ? .

Dul

- Nie chciałam siedzieć w domu , a że Nicola nalegała od dawna na spacer , więc ją wzięłam .. - stwierdziła . - Jeśli chcesz zadzwonię po jakiegoś lekarza .. albo pójdziemy do szpitala ..

Ucker

- nie,nie ... żadnych lekarzy czy też szpitali . - stwierdził - a ty . Jak się czujesz ?

Dul

- W porządku .. w sumie to nawet źle nie jest . - stwierdziła . - Wracamy do domu ? - spytała , głaszcząc chłopaka po policzku .

Ucker

- jeśli chcesz , możemy . - westchnął , patrząc na dziewczynę .

Dul

- Nie tylko ja decyduje .. - stwierdziła , patrząc raz na chłopaka , a raz na jakieś drzewo . - Jeśli chcesz to wrócimy , jeśli nie , to nie ..

Ucker

- mnie to jest obojętne . W sumie ... już się wywietrzyłem . - westchnął .

Dul

- Więc wracajmy .. - stwierdziła , wstając . Wzięła Nicolę za rękę , po czym razem z Uckerem wrócili do willi .

/ Shit .. spadam . Baii ;***