Opuszczone miejsce

Ucker

- Dulce - mruknął , przekręcając jej głowę do jego głowy ... - zrobił ci coś - powtorzył

Dul

Nie mam pojęcia .. - stwierdziła, otwierając oczy i patrząc na Uckera. - Nie pamiętam co się stało . - dodała.

Ucker

- no to co się stało ? - spytał , patrząc na nią

Dul

Poszłam wczoraj z koleżankami do jakiegoś klubu .. zaczęło kręcić mi się w głowie .. dalej nie pamiętam .. obudziłam się w jego mieszkaniu , bez ubrań , w samej bieliźnie . - stwierdziła, znowu przekręcając głowę w bok. Mimowolnie po policzkach znowu spłynęły jej łzy.

Ucker

zaszkilły mu się oczy , próbował myśleć trzeźwo - chwila ... - westchnął - czyli się z nim przespałaś ? - spłynęła mu łza po policzku , więc szybko ją wytarł

Dul

Nie mam pojęcia .. nie pamiętam .. - stwierdziła, nadal na niego nie patrząc. Otarła tylko wciąż spływające łzy. Miała nadzieję, że z nim nie spała, ale nie była tego pewna na 100 % .

Ucker

spuścił głowę - nic nie pamiętasz ? - popatrzył na nią , skierowując jej wzrok na swój ... głaszcząc ją po policzku - to on Cię tak pobił , wtedy ?

Dul

Nic. - stwierdziła, patrząc na niego. - To on .. uwziął się na mnie .. nie wiem nawet dlaczego. - dodała.

Ucker

- mógł Cię idiota wykorzystać ... - mruknął , zaciskając pięść - zabiję go ... i nic nie mów żebym to zostawił w spokoju ... - kiwnał głową

Dul

Ucker , proszę Cię .. nie rób nic . - stwierdziła, patrząc na niego . - Daj spokój .. ja chcę o tym zapomnieć. - dodała.

Ucker

- tak o tym zapomnisz , że w końcu Cię zgwałci tyle że , będziesz wszytsko pamiętać , i Ci ta trauma zostanie do końca zycia , do tego Cię jeszcze może pobić - mruknął , już troszeczkę zdenerwowany - nie ma mowy ... bym był kompletnym idiotą , jak bym z tym nic nie zrobił ... itak już o mnie gazzety niewiadomo jakie świństwa pisza , więc jesli jeszcze kogoś zabije , to się nic nie stanie ... mogę iść za kratki , mająs pewność że ty będziesz bezpieczna - powiedział stanowczo , patrząc na nią

Alex

Alex właśnie wracał tędy z kolejnego zadania. Był rozchwytywany .. to trzeba przyznać. Stanął spory kawałek stąd, zapalając przy tym papierosa. Chcąc nie chcąc zauważył Uckera z dziewczyną, o której opowiadała mu Megan. Ciekawiło go, czy Victor wykonał to zadanie, które mu zlecił. Alex miał już plan. Musiał tylko spalić papierosa .. dzięki temu lepiej mu się myślało xd .

Dul

Ucker .. nie zgadzam się. - stwierdziła, patrząc na niego. - Nie ma mowy .. nie chcę żebyś wylądował w więzieniu, a mówiłam Ci żebyś gazetami się nie przejmował. - dodała.

Ucker

- nie przejmuje się już nimi ... Dulce ... kiedy wreszcie zrozumiesz , że martwie się o Ciebie , jak o nikogo innego ? - ścisnął pięsć , patrząc na nią

Dul

Też się o Ciebie martwię i nie chcę żebyś wylądował w więzieniu. - stwierdziła, patrząc na niego. - Kocham Cię i nie chcę żeby cokolwiek Ci się stało. - dodała.