Meksykańska restauracja

Ucker

Przyszedł tutaj , siadł sobię , czekając na Dulce

Dul

Dul pojawiła się tutaj jakieś 15 minut po Uckerze. Usiadła obok niego. - Wybacz, były korki. - uśmiechnęła się do niego przepraszająco.

Ucker

- nie pa sprawy - uśmiechnął się ... - co tam ? - spytał - ponoć , się pokłóciłas z Any ? - popatrzył na nią

Dul

Jakoś tak wyszło, ale nie chcę o tym mówić. - stwierdziła. - Lepiej opowiadaj co u ciebie. - dodała. Dul zamówiła sobie kawę, gdyż rano nie zdążyła jej nawet wypić.

Ucker

- u mnie ? jak to u mnie ... dobrze ... - pokiwał głową ... - aby na pewno chcesz aby taka przyjaźń jak twoja i any się skończyła ? - popatrzył na nią - zespół na tym ucierpi , ale bardziej wy ... - pokiwał głową

Dul

Zespół już ucierpiał na tym, że nie zerwałam z przeszłością. - stwierdziła. - Chciałam odejść z RBD, ale zostałam dla fanów i .. dla Pedro oraz członków zespołu. - dodała. - Jak już czytałeś pewnie w gazecie mały konflikt to nie był.

Ucker

- tak , czytałem ... .- westchnął - odejść ... Dul ... - złapał się za głowe - wszytsko w porządku ? - spytał , niepokojił się

Dul

Teraz już tak. - stwierdziła. - Pokłóciłam się z Any, potem z Poncho. Nie chciałam więcej występować w RBD, ale powiedziałam już Pedro, że wracam. - dodała. - Nie zostawię zespołu ani fanów.

Ucker

- ani mnie Laughing

- mruknął xD - ay Dul ... - pokiwał głową ... - pogódźcie się ... - on itak wiedział swoje , i przy swoim pozostawał xD

Dul

Na razie nie. - stwierdziła. Dul też była uparta. xD - Może na koncercie w Rio, teraz nie chcę aby ktokolwiek przypominał mi tamtą sytuację. - dodała. - Co tym mruczysz pod nosem ? xD - spytała, ponieważ nic z tego nie rozumiała.

Ucker

- bo mówiłaś że nie zostawisz zeppołu ani fanów ... i sb o mnie zapomniałaś ! Laughing

- posiwedział uśmiechając się pod nosem xD

Dul

Dul uśmiechnęła się do niego. - Przepraszam .. mam ci to jakoś wynagrodzić ? - spytała, dalej się uśmiechając.

Ucker

- tak

- stwierdził , kiwając głową xD ... - tylko w jaki sposób , hymmm ... - zaczął się zastanawiać

Dul

Mógłbyś myśleć szybciej ? Nie mamy na to całego dnia. - zaśmiała się i popatrzyła na niego. Wreszcie dostała swoją kawę, o której prawie zapomniała.