Sala badań

David

David przyjechał tu z Dul, w recepcji powiedziano mu że doktor od razu ich przyjmie. David wniósł ją do sali kładąc na jakimś łóżku sam staną obok drzwi i patrzył jak lekarz bada jej nogę.

Dul

Dul była jeszcze gorzej wściekła. Nie znosiła szpitali. Co chwila wydzierała się na lekarza, że jest idiotą oraz, że ma zostawić ją w spokoju. Dul już taka była, przynajmniej w taki oto sposób zapominała o bólu.

David

David stał tak, przez ten pośpiech nie zdąrzył się przebrać. Czekał aż lekarz skończy badania.

Dul

Gdy lekarz skończył ją badać, zabandażował jej nogę, przez co Dulce wrzeszczała na niego jeszcze bardziej. Jakoś ta sytuacja ją irytowała. Lekarz tak czy owak skończył i kazał Słodkiej na siebie uważać. Ona jednak najchętniej rzuciłaby się na niego, ale jakoś jeszcze tego nie zrobiła. Siedziała tak więc, patrząc kątem oka na Davida.

David

Zawieść Cie do domu? - zapytał - Chłopak chyba się już tam tobą zajmie - powiedział patrząc na nią

Dul

Na pewno. - mruknęła. - Niepotrzebnie mnie tutaj przywiozłeś. Nie znoszę lekarzy. Lód by wystarczył. - dodała, patrząc na niego. - A Ucker .. miałam się z nim spotkać dopiero jutro więc nie wiem ..

David

Zaproponowałbym Ci swoją pomoc ale i tak pewnie jej nie przyjmiesz - powiedział - Po za tym zawiózł bym Cie do mnie jest bliżej ale jak chcesz - dodał nie patrząc na nią

Dul

Dulce przez cały ten czas patrzyła na chłopaka. - Dobra .. możesz mnie zawieść do siebie .. nie pójdę do domu .. nie chcę siedzieć sama. - stwierdziła.

David

Dul popatrzył na nią z niedowierzaniem - Na serio? - zapytał - To jedziemy - powiedział z lekkim uśmiechem znowu wzią ją na ręce i pojechali do niego

Dul

Dul przyszła tutaj z Nicolą . Lekarz zajął czymś tam dziewczynkę , sam zaś przepadał Dulce . Powiedział jej , że tym razem wszystko jest w porządku , tyle że nie może się denerwować , bo powtórzy się sytuacja z przed kilku miesięcy . Słodka podziękowała temu lekarzowi , za wszystko , po czym wzięła Nicolę za rękę i wyszła z nią ze szpitala .. .