Sala nr 11 .

Dul

- Wiem , wiem ... - westchnęła , ponownie się uśmiechając . - A ty wiesz , że kocham cię jeszcze bardziej ? . - spytała , patrząc na niego , przy tym leciutko małego kołysząc xd .

/ Znalazłam to ... ani słowa o RBD .. xd . [link widoczny dla zalogowanych]
To o matce mnie rozwaliło

. Maminsynek ... Laughing

.

Ucker

- bardziej nie możesz ... - stwierdził , z dumą xD .

/ To zdjęcie z lewej jest rozbrajająco szpecące

.
Ay tam ... słodki jest <3 ; *** xD

Dul

- Mogę ... - kiwnęła główką . - Dobrze wiesz , że zrobiłabym dla Ciebie wszystko ... gdybyś chciał tą separację , nie wykłócałabym się i oddałabym Ci dzieci , gdyby tylko to Cię zadowoliło i nie robiłbyś głupot . - westchnęła , wzdychając xd .

/

. Żeś go podsumowała Laughing

.
Taak , ale to maminsynek XD . Ona z nim wszędzie jeździ ... już wiadomo dlaczego Cuks dziewczyny nie ma Laughing

. A widziałaś , że na płycie ma jakieś słowa po niemiecku czy po jakiemu to nabazgrane ? Xd .

Ucker

- hm .. wiem , ale tęsknił bym za tobą ... za długo już nie byliśmy razem , aby znowu się karcic separacją . - westchnął . xd

/ No co ... nie wyszedł jak ułom xD ?
Ay ! I co ... to jest S Ł O D K I E i koniec Laughing

No cuż ... Tylko Dulka jest kandydatką na żonę idealną Laughing

.
Hee ? . Jeszcze mu niuemiecki tam potrzebny Laughing

.

Dul

- Też prawda ... - westchnęła , kiwając ponownie główką . - Mam nadzieję , że nigdy już tego błędu nie powtórzymy , a ty nigdy nie zrobisz czegoś podobnego . - mruknęła . - Gdy będziesz miał doła , mówisz , że chcesz zostać sam , ale opowiadasz o co chodzi ... ale nie robisz głupot ... - dodała xd .

/ Odrobinkę tak

.
Dios mio ... żeś się uparła XD .
No tak ... ciekawe czy jego matka Dulkę lubi ... Laughing

.
Nie wiem , ale coś tam nabazgrane jest XD . nawet na tej focie co ci wysłałam Xd .

Ucker

- głupot xd ? - udawał głupa xd .

/ No właśnie

. !
Uparta z natury jestem - wybacz Laughing

.
Kto by jej nie lubiał ? no Helloł O_____o . Laughing

.

Dul

- Taak .. głupot . - mruknęła . - A jak inaczej można nazwać to , co robisz ? ... - spytała , wzdychając xd . - Ja się nie znam , ale ty chyba sobie sprawy nie zdajesz , z tego co może się stać . - stwierdziła .

/ Laughing

. Też jestem uparta XD .
No fakt ... też i racja Xd . Jej się nie da nie nie lubić XDD .

Ucker

- Dulce dobrze już . - westchnął , zasypiając xd

/ no widzisz , kolejna wspólna cecha Laughing

No właśnie , jej się nie da , nie kochac <3 Very Happy

.

Dul

- Jak chcesz . - mruknęła tylko . - Muszę do kogoś zadzwonić ... zostawić Ci małego ? . - spytała , po dłuższej chwili , nadal Uckusia kołysząc xd . - Za jakieś dziesięć minut go zabiorę i wtedy będziesz mógł się znowu położyć ... - dodała xd .

/ No tak .. faktycznie

.
Racja

xd .

Ucker

- jasne ... możesz mi go zostawic , a sama możesz iśc gdzie chcesz ... - stwierdził , biorąc od niej Uckusia xd .

Dul

- Nie ... zadzwonię tylko i do was wracam . Jeśli będziesz chciał spać , prześpisz się , a ja najwyżej zabiorę małego do willi i przyjadę wieczorem . - westchnęła , kiwając główką xd .

Ucker

- jasne .. jak chcesz ... ale małego na razię nie bierz . - stwierdził , tuląc małego xd .

Dul

- Zabiorę go później . - kiwnęła tylko główką , po czym wyszła na korytarz , gdzie sobie dzwonić zaczęła xd . Najpierw do Luisa , potem jeszcze do innych ludzi xd .

Ucker

Tak więc Ucker sobie siedział z małym , bawiąc się z nim xD .

Dul

Dziewczyna zaś po jakiś 15 minutach wróciła do sali chłopaka , siadając obok niego . - Nie marudził ? . - spytała , patrząc raz na malutkiego Cukiereczka , a raz na tego większego xd .