Sala nr 5

Ucker · Wysłany: Nie 20:32, 21 Mar 2010 Temat postu:

- poradzimy sobie z nim ... - westchnął - nikt nie mówi że będzie łatwo ... ale ponoć prawdziwa miłoś przezwycięzy wszytsko ... - nadal ją sb głaskał po policzku xd

Dul · Wysłany: Nie 20:34, 21 Mar 2010 Temat postu:

- A nasza właśnie taka jest .. - westchnęła , nadal patrząc na chłopaka . - Przez swoją głupotę mogłam zabić dziecko .. myślałam , że poszedłeś już na ten klif .. po co w ogóle wróciłeś ?

Ucker · Wysłany: Nie 20:40, 21 Mar 2010 Temat postu:

- nie przez swoją ... przez moją ... - westchnął , nadal ją głaszcząc po policzku . - nie wróciłem ... byłem cały czas w Willi . Musiałem pożegnać się z Nicolą . Rozpłakała się i pobiegła do Ciebie po czym zaczęła piszczeć że nie żyjesz ... - stwierdził , patrząc na nią

Dul · Wysłany: Nie 20:42, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Ucker .. to moja wina .. nie obwiniaj się . - westchnęła , odwracając główkę w drugą stronę . - Świetnie .. jeszcze dziecko będzie miało przeze mnie koszmary albo i jakąś traumę . - mruknęła .

Ucker · Wysłany: Nie 20:44, 21 Mar 2010 Temat postu:

Znowu odwrócił jej głowę w swoją Laughing

... - aż tak straszny jestem xd ? - spytał , patrząc na nią - nie będzie miała . Powiedziałem jej , że poprostu zasłabłaś przez ciąże - westchnął

Dul · Wysłany: Nie 20:46, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Ciekawe czy Ci uwierzy .. - westchnęła . - Nie .. nie jesteś straszny .. a właśnie .. zabierz mnie stąd Laughing

xd . - mruknęła , patrząc na chłopaka . Cóż .. Dulce już się tutaj nie podobało xdd .

Ucker · Wysłany: Nie 20:49, 21 Mar 2010 Temat postu:

- e,e,e ... nie tak szybko koleżanko ... - usmiechnął się lekko - muszą Ci jeszcze zrobić badania ... - westchnął

Dul · Wysłany: Nie 20:51, 21 Mar 2010 Temat postu:

Dziewczyna tylko mruknęła coś do siebie , po czym chciała się przekręcić na bok . Tak czy siak , tylko syknęła z bólu , leżąc już tak jak wcześniej . Przekręciła oczkami , po czym , po raz kolejny odwróciła główkę w drugą stronę xd .

Ucker · Wysłany: Nie 20:57, 21 Mar 2010 Temat postu:

- rozmawiałem już przedtem z lekarzem o tym , kiedy będą Cię mogli wypisać . Na samym początku stwierdził , że cegłą zaliczyłem zaś potem powiedział że jeśli dasz się swobodnie przebadać wypuszcząc Cię jutro albo po jutrze ...

Dul · Wysłany: Nie 21:00, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Nie chcę tutaj cały czas leżeć . - mruknęła , nadal patrząc na ścianę . - W tym szpitalu nic się nie dzieje . - westchnęła . - Gorzej będzie jak moja matka się dowie .. cała wina pójdzie na ciebie . - stwierdziła .

Ucker · Wysłany: Nie 21:01, 21 Mar 2010 Temat postu:

- jestem już na to przygotowany ... spokojnie - westchnął - ciekawe czym teraz oberwę ... może czołg na mnie naśle ... - stwierdził

Dul · Wysłany: Nie 21:03, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Nie dość , że dostaniesz od mojej matki , to pewnie jeszcze od Pablo . Idiota mówił , że sam ode mnie odejdziesz . - mruknęła . Mimo bólu podniosła się z tego łóżka do pozycji siedzącej . Cóż .. Dulce uparta była i jak nie chciała leżeć to nawet ból ją do tego nie zmusi xd .

Ucker · Wysłany: Nie 21:08, 21 Mar 2010 Temat postu:

- słuchaj Pablo , to na Grenlandię zajdziesz w sandałach - mruknął - nie zostawię Cię ... nie teraz , nie jutro , nie za dwa lata ... - stwierdził .

Dul · Wysłany: Nie 21:10, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Nie powiem po co on w ogóle tutaj przyleciał .. chcę nas rozdzielić .. - westchnęła , patrząc na chłopaka . - Teraz mnie będziesz cały czas na rękach nosił .. chyba , że się mylę xd . - stwierdziła .

Ucker · Wysłany: Nie 21:11, 21 Mar 2010 Temat postu:

- nie mylisz się ... - usmiechnął się , patrząc na nią ...