Sala nr 1 .

Dul

Słodka zaś odłożyła tą gazetę na bok , po czym oczka wytrzeszczyła , podnosząc się do pozycji siedzącej . - Ucker ? .. Co Ci się stało ? . - spytała , patrząc na niego xd .

Ucker

- nic . - westchnął kiwając przecząco główką , po czym podszedł po jakąś chusteczkę . xd

Dul

- To nazywasz niczym ? . - westchnęła , kiwając główką . - Siadaj tutaj ... opatrzę Ci to zanim jeszcze jakaś pielęgniarka Cię dopadnie .. - mruknęła , wciąż na niego patrząc xd .

Ucker

On zaś zmulono-zdołowny siadł na łóżku niedaleko dziewczytny . xd

Dul

Ona natomiast przysunęła się do chłopaka , jedną rączkę kładąc na jego podbródku , drugą zaś zaczęła mu leciutko tą krew wycierać . - Pobiłeś się z nim , tak ? . - spytała xd .

Ucker

- tak ... - westchnął , monotonnie . Specjalnie nie chciał o tym rozmawiac . xd

Dul

- Misiek .. co jest ? . - westchnęła , nadal mu buźkę z krwi ocierając . - Miałeś mi wszystko opowiedzieć .. zresztą .. jakiś dziwny jesteś . - stwierdziła , kiwając leciutko główką xd .

Ucker

- wydaje Ci się ... - westchnął , spuszczajac wzrok . Nie chciał dziewczynie zawracac głowy , miała swoje problemy ... xd

Dul

- Wcale mi się nie wydaje , ale jak chcesz . Mimo wszystko będę chciała , abyś został tutaj do jutra . Nie chcę żeby Memo nie wiadomo co Ci zrobił . W dodatku jeśli będziesz wracał stąd nocą , sam . - mruknęła , wciąż mu to leciutko przemywając . Gdyby wiedziała , co biedakowi jest , z pewnością czegoś podobnego by nie mówiła xd .

Ucker

On zaś tylko złapał się za główkę , po czym najzwyczajniej w świecie się rozpłakał . xd

Dul

Dulce natomiast odłożyła tą chusteczkę na bok , przytulając go z całych sił . Wypytywać go na siłę nie chciała , chociaż w ogóle zachowania Cukierka nie rozumiała . - Już jest dobrze ... nie płacz ... - szepnęła mu na uszko , głaszcząc go po główce xd .

Ucker

- nie przejmuj się mną ... - westchnął , odsuwając się od niej . - masz swoje problemy . - westchnął ponownie, wstając . xd

Dul

- Nie wygaduj bzdur . - westchnęła , kiwając przecząco główką . - Mnie nic nie jest . Dzieciom też nie . A ty nie jesteś dla mnie problemem . Siadaj tutaj ... jeżeli nie chcesz rozmawiać , wypłaczesz się .. i nawet nie chcę słyszeć odmowy . - mruknęła , patrząc na niego xd .

Ucker

- Dul ... - weschnął , kiwajac przecąco główką . Po chwili zaś siadł koło dziewczyny , spuszczając główkę. xd

Dul

- Cii .. już nic nie mów . - westchnęła , przytulając go . - Ucker ... znam Cię już tyle czasu i wiem jaki jesteś , i kiedy kłamiesz , a kiedy nie . Jeśli nie chcesz powiedzieć co się stało , po prostu się wypłacz ... lepiej się poczujesz i powiesz mi o tym wtedy , kiedy sam zechcesz . Ja Ci ufam i wiem , że nie ważne co się stało , to nie twoja wina . - stwierdziła , głaszcząc go leciutko po główce . - Teraz aniołek się wypłacze , a potem zobaczymy co dalej .. - szepnęła mu na uszko xd .