Plaża .

Dul

Im się końcówką lipca dziecko urodziło

. Myślałaś , że Dula w styczniu urodziła ? Laughing

. I okej .. bd uprzedzać Laughing

.

- Nie lubisz spacerować xd ? .. - zaśmiała się , patrząc na niego . - Kotek .. wieczorem na pewno znajdziemy czas na twoje ulubione zajęcie xd . - stwierdziła .

Ucker

Myślisz , że ja patrzyłam kiedy ona rodziła Laughing

.

?
- domyślam się , no ... jutro się jeszcze zobaczy xd

Dul

No nie , ale lipiec a styczeń do duża różnica jest ..

.

- Wszystko jutro i jutro xd .. co ty z tym jutrem masz ? .. - mruknęła , kiwając główką . - Zresztą .. nieważne .. coś się wymyśli wieczorem .. - westchnęła .

Ucker

E tam ... maluśka

.

- no tak ... ogólnie xd - stwierdził xd

Dul

Ponad pół roku .. a no tak .. w sumie to nie rok .. Laughing

.

- Ogólnie ? .. Dziwny jesteś xd . - skomentowała tylko zachowanie chłopaka , po czym oparła główkę o nadgarstki , patrząc przed siebie xd .

Ucker

No własnie Laughing

. Nie marudź

.

Zaśmiał się ... - no wiesz ... mam truskawkowe dni xD ...

Dul

Ja nie marudzę Laughing

. Ja Cię tylko informuję , jaki mamy czas .. Laughing

.

- Taak .. ty i te twoje truskawkowe dni xd .. - westchnęła , nadal patrząc przed siebie . - Kiedy Ci się to skończy , co ? xd .. Naprawdę jesteś zmienny , tak jak baba w ciąży xd .

Ucker

Dobrze,dobrze ... ja i tak wiem że marudzisz w myślach Laughing

!

- no przecież mówiłem że bliźniaki będzemy miec bo mnie zapłodniłaś xd - mruknął - masz ogórki xD ?

Dul

Nie marudzę ! Laughing

. Przynajmniej jeszcze ..

.

- Nie wygłupiaj się xd . - mruknęła , patrząc kątem oka na chłopaka . - Ogórki ? .. Idź do jakiegoś sklepu i sobie kup xd . - zaśmiała się , nadal leżąc .

Ucker

Czyli , mam sie przygotowywac psychicznie , że będziesz marudzic za jakiś czas . Tak

?

- no teraz to ty myszko jesteś przymruczała ... - połozył się delikatnie na niej xD

Dul

E .. nie ? Laughing

. Może marudzić nie zacznę .. zobaczymy w przyszłości Laughing

. Ale nie martw się .. moje marudzenie odbija się tylko na tacie ..

. Tobie to nie grozi xd .

- Nie jestem przymruczała .. jak ty to nazwałeś xd . - westchnęła , nadal patrząc przed siebie . - Kotek .. - jęknęła . - Słońce zamiast opalać mnie , opali Ciebie xd . - zaśmiała się xd .

Ucker

Ok , myślałam że już się muszę przygotowywac na dwie rzeczy psychicznie
1) Szkoła + testy + nauka
2) twoje marudzenie Laughing

Powspółczuj ode mnie Dadiemu Laughing

No to się na mnie wreszcie popatrz ... nie mów mi , że chmurki Ci się bardziej podobają ode mnie xd

Dul

Nie no .. tak tragicznie nie ma .. Laughing

. Okej .. przekażę mu wyrazy współczucia

.

Dulce westchnęła ponownie , przenosząc wzrok na chłopaka . - Zadowolony ? xd .. - spytała , uśmiechając się leciutko . - Może lepiej pójdziemy już stąd .. ? ..

Ucker

Biedny tatuś . Musi się z tobą użerac 24h/7 Laughing

.

- jeśli tylko chcesz , to dobrze . - kiwnął głową , wstając z niej xD .

Dul

Taa .. bardzo biedny Laughing

. W sumie to nie 24/7 bo 10 godzin jest w pracy .. Laughing

. Gorzej w weekendy xd .

- Wiem , że chcesz iść .. ale nie tak szybko xd . Najpierw mnie do tego hotelu zaniesiesz xd . Daleko nie jest .. - zaśmiała się , patrząc na chłopaka .