Podjazd

Dul

Słodka postawiła małą na ziemi , klękając obok niej . Zaczęła jej wszystko tłumaczyć . Nicola gdy tylko się dowiedziała , że mają lecieć samolotem , rozpłakała się . Dulce przytuliła dziewczynkę , nadal jej tłumacząc , że tym razem nic się nie stanie i nie straci rodziców .

Ucker

Cuż ... a Nicola nadal swoje ... że straci rodziców i braciszka,psy i kota,że nikt jej już kochać nie będzie i tego typu słówka leciały z jej buźki . Ucker tylko westchnął na początku nic nie mówiąc . Klęknął koło nich po czym je przytulił ...

Dul

Dulce nadal próbowała uspokoić Nicolę . Kątem oka zerknęła tylko na Uckera , nie mając pojęcia co robić . Nadal jej powtarzała , że nic się nie stanie .

Ucker

Cuż ... Ucker tysh jej zaczął tłumaczyć że nic się nie stanie , i że w samolocie będą się trzymać razem jak na rodzine przystało . Słowo rodzina powiedział bardzo niepewnie , ale musiał jej jakoś to zacząć tłumaczyć .

Dul

Mała jako tako zaczęła się uspokajać . Przytuliła się do Dulce i Uckera . Słodka tylko westchnęła , patrząc na dziewczynkę . Dul spodobało się to , że chłopak nazywa ich rodziną , uśmiechnęła się tylko lekko , nic więcej nie mówiąc .

Ucker

Dziewczyna w końcu wydukała że poleci tym samolotem , tylko żeby jej ani na sekundę samej nie zostawiali . Ucker lekko się usmiechnął patrząc raz na Nicolę a raz na Dulce . - to co , jedziemy ? - spytał , patrząc na słodką

Dul

Dul znowu się uśmiechnęła , patrząc na chłopaka . - Tak .. możemy jechać . - stwierdziła . Jako tako się zapakowali do samochodu z siódemką zwierząt i Nicolą . xd . Po chwili pojechali na lotnisko .

Dul

Słodka zaparkowała auto na podjeździe . Wysiadła z samochodu , opierając się o niego . Zastanawiała się o co chodziło chłopakowi . Nie mógł jej przecież niczego zakazywać . Przez jakieś 4 miesiące nie piła ani nie paliła .. kiedyś musiał być ten pierwszy raz .. Dulce stała tak sobie , patrząc przed siebie xd .

Dul

Słodka postanowiła sobie więcej razy fochami Uckera nie zawracać xd . Postanowiła się przejść . Nie chciała siedzieć w domu . xd . Wyszła z willi .