Sypialnia xd

Ucker

- ej ... wysmaruj m,nie czekoladą Laughing

. - stwierdził xd

/ No ! i mamy powód ... leki na prostatę Ci szkodzą Laughing

.
Ay ... no bo ... no sama rozumiesz Laughing

23 letni chłopcy ... z nimi pod jednym dachem no to się bierze Laughing

... nie straciłam cnoty ! żeby mi tu nie było

.

Dul

- Masz gorączkę , czy Ci odbiło ? . - mruknęła pod noskiem . - Skąd ja mam Ci znaleźć tutaj czekoladę ? .. Z pokoju nie wyjdę .. twoja matka by mnie zabiła . - westchnęła . - Idź lepiej spać . - stwierdziła , jeżdżąc sb rękami po klacie chłopaka xd .

/ Queee ?

. Czy ty przypadkiem czegoś dzisiaj nie piłaś ?

.
No tak .. jasne Laughing

. Jesteś pewna , że niczego nie straciłaś , a tamci Ci czegoś nie dosypali ?

.

Ucker

- nie odbiło mi xd - stwierdził . - mówie serio xd

/ Dzisiaj raczej nie Laughing

Tego to pewna nie jestem

. Chociaż oni byli zalani w 4 dupy i mówili że stracimy cnotę i dla nas pójdą siedziec

. Spadam , bajj ;** bd/p

Dul

- Skoro Ci nie odbiło to masz gorączkę xd . - mruknęła , kiwając główką . - A ja mówię na serio żebyś poszedł spać .. - stwierdziła , patrząc na chłopaka , nadal trzymając ręce , tam gdzie wcześniej xd .

/ No właśnie .. wychodzi szydło z worka

.
Okej xd . Baii ;*** .

Ucker

- nie mam gorączki - uśmiechnął się lekko - ale mnie się nie chcę xd

/ Ale ty se nie myśl ze ja łatwa jestem

! . Oni prawie nic nie pamiętają oprócz tego , że gapili na mój dekold który podobno jest "obfity"

! .

Dul

- Znowu mam Ci te tabletki dawać ? . - mruknęła , patrząc na chłopaka . - Skoro spać Ci się nie chce .. jeść tym bardziej .. więc co chcesz robić ? . - spytała .

/ Podobno ?

. Tylko się gapili ? Trudno uwierzyć , żeby tylko

.
Ejj .. ja już mam jakieś omamy chyba xd . Przed 40 minutami na forum było 11 gości

. To podstęp ! . Oni nasze miniloga kradną !

.

Ucker

- rozmawiac ? ... - westchnął xd .

/ A idź że Laughing

... Znak drogowy objazdówkę na coś tam przenieśli na kolegi gramę

... Masakra jakaś

.
11 ?1 ... No tak ... cel mają jeden

.

Dul

- Rozmawiać ? .. Powinniśmy być już w samolocie .. mieliśmy wracać do Los Angeles .. - westchnęła . - Ale jak chcesz to pogadać możemy .. tylko o czym ? ..

/ Dios mio

.
A nie .. Laughing

. Chciałam usunąć te miniloga , ale jakoś mi się nie chciało

.

Ucker

- o nas xd - stwierdził .

/ Może przyjdziesz na kolejną imprezę Laughing

? ... były nas tylko 2 Laughing

a ich było 4 w sumie

.
mogłaś je podpisac , dziady jedne Laughing

. Spadam ; ) . Bajj ;** .

Dul

- Jeśli o nas to rozmawiać możemy .. - westchnęła , kiwając główką , po czym zabrała ręce , które przez cały ten czas trzymała na klatce piersiowej chłopaka xd .

/ Ano .. czemu nie

.
No fakt .. mogłam .. ale nie pomyślałam

.
Baii ;*** .

Ucker

- ale możesz je tam trzymac ... cieplej mi xd - stwierdził xd

/ No ... i się rozumiemy Laughing

. Jak będziesz cała obolała to nie do mnie pretęsje ... oni po prostu lubią skakac po ludziach

.
No tak .... kto by o tym myślał Laughing

.

Dul

- Mieliśmy rozmawiać .. chyba , że się przesłyszałam xd . - mruknęła pod noskiem . - Jak chcesz żeby Ci cieplej było to przykryj się kołdrą .. xd .

/ Dios mio Laughing

. Szczegóły .. Laughing

. Ja do Cb pretensji mieć nie bd .. gorzej z moim tatą ..

.
Może ktoś by pomyślał .. ale na pewno nie ja Laughing

.

Ucker

- nie przesłyszałaś xd - stwierdził - co tam u ciebie Laughing

?

/

... jbc.to wina skrzata Laughing

smerfa bądź krasnoludka ... absolutnie Dosi Laughing

Dosia świeci przykładem

.
No tak .. spokojnie , ja też nie Laughing

.

Dul

- Wiesz co .. ty lepiej spać idź xd . - mruknęła , kiwając główką . - Tak rozmawiać nie będziemy .. zresztą .. nie mamy o czym .. - stwierdziła .

/ Si .. si .. zapamiętam jakby coś .. albo się zapamiętać postaram

.

Ucker

- a ... nie mammy o czym ... no tak ... fajnie ... - mruknął , po czym położył się na kanapie , zasypiając xd .

/ No to się staraj Laughing

... No ale samo Dosia oznacza " samodzielna,mądra,niepokonana,świecąca przykładem,zawsze obowiązkowa" dziewczynka Laughing

.